Jubileusz w hospicjum. „Tu uczymy się, jak kochać i stawać w obliczu cierpienia”
20. urodziny obchodzi oddział dzienny w bydgoskim Hospicjum im. ks. Jerzego Popiełuszki. Podopieczni i wolontariusze opowiadali nam o swojej codzienności.
Spotykają się w tym miejscu, opowiadają o swoich troskach, świętują urodziny czy imieniny, przechodzą rehabilitację, wyjeżdżają na wycieczki...
- Oddziały dzienne stanowią dla pacjentów centrum wsparcia i medycznego, i duchowego. Mamy takie osoby, które są tutaj z nami od początku - mówi doktor Renata Heise - ordynator oddziału.
W hospicjum działa wielu wolontariuszy. - Jestem jedynym najstarszym pacjentem i po pewnym okresie mojej rehabilitacji w hospicjum zostałem wolontariuszem – opowiada jeden z nich. - Trzeba było oddać to, co się dostało - tłumaczy. - Dziś mam inne spojrzenie na chorych. Bardziej rozumiem ich cierpienie, bo takie sam przechodziłem – dodaje.
Wolontariuszem w hospicjum jest także ks. Ryszard Pruczkowski, proboszcz bydgoskiej parafii pw. Bożego Ciała.
- Kiedy w 1997 r. znalazł się tutaj mój ojciec, spotkałem tu i Chrystusa, i św. Weroniki i Szymonów z Cyreny, ale przede wszystkim tych cierpiących, którzy z taką wiarą i nadzieją nieśli krzyż - opowiada. - Zostałem z nimi. Tu uczyłem się, jak kochać i jak stawać w obliczu cierpienia.