Koniec rehabilitacji ciężko chorych dzieci w Akademickim Centrum Medycznym w Bydgoszczy?
Przeciwko zmniejszeniu kontraktu przez NFZ dla Akademickiego Centrum Medycznego protestują rodzice dzieci z wadami wrodzonymi i pacjenci kardiologiczni.
Centrum istnieje przy Wyższej Szkole Gospodarki w Bydgoszczy. Placówka od lat świadczy usługi rehabilitacyjne, finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W lutym b.r. NFZ rozstrzygnął konkurs ofert dla placówek rehabilitacyjnych w regionie na najbliższe 4 lata. Wysokość kontraktu dla Akademickiego Centrum Medycznego została drastycznie obniżona. Zainteresowani będą zmuszeni do szukania miejsc w innych przychodniach.
Rodzice i pacjenci są oburzeni. - Jako matka ciężko chorego dziecka, z mózgowym porażeniem dziecięcym, jestem przerażona, bo zostajemy pozbawieni opieki terapeutycznej i medycznej. Żadna z placówek w okolicy nie zabezpiecza tego typu prowadzenia dzieci - mówi jedna z kobiet.
- Jeździmy tu już dwa lata. Wcześniej lekarze mówili nam, że dziecko nie będzie chodzić, a tutaj zaczęło stawać i robić pierwsze kroki - mówi inna matka.
- Dwa miesiące dziecko przyzwyczaja się do rehabilitantów w danym miejscu. Nasza córka dopiero co zaczęła robić postępy, a tu dowiadujemy się, że wszystko ma być zamknięte, a my mamy szukać sobie nowego miejsca - mówi jeden z ojców. - Dlaczego chce się zamknąć taki dobry ośrodek? - pyta.
- W rankingu świadczeniodawców ta placówka niestety znalazła się na przedostatniej pozycji - odpowiada Barbara Nawrocka, rzeczniczka kujawsko-pomorskiego NFZ. - W przypadku rehabilitacji kardiologicznej oferta niestety nie została wybrana. Natomiast jeśli chodzi o rehabilitację dzieci, placówka złożyła odwołanie, które rozpatrzymy do końca marca - zapowiada.