Martwy mężczyzna na przystanku we Włocławku
Przechodnie znaleźli na przystanku autobusowym we Włocławku zwłoki mężczyzny. Początkowo myśleli, że zasłabł lub śpi. Ponieważ nie dawał oznak życia ktoś zadzwonił pod numer alarmowy 112. Lekarz stwierdził zgon.
Mężczyzna w wieku około 40 lat nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci próbują ustalić jego tożsamość.
Według nieoficjalnych wiadomości lekarz nie znalazł na ciele denata żadnych obrażeń. Ostateczne przyczyny śmierci ustali sekcja zwłok, zlecona przez prokuraturę.