Akt oskarżenia ws. próby zabójstwa nauczycielki z Warlubia
Do Sądu Okręgowego w Toruniu skierowano akt oskarżenia w sprawie próby zabójstwa nauczycielki z Warlubia koło Świecia.
Zanim śledczy ze Świecia sporządzili akt oskarżenia Dariusz R. spędził 4 tygodnie na obserwacji w szpitalu psychiatrycznym. Biegli uznali, że 43-latek był i jest poczytalny.
Mężczyzna przed sądem odpowie nie tylko za podłożenie bomby.
- [Ma odpowiadać za - dop. red.] skonstruowanie bomby, posłużenia się tą bombą i usiłowania zabójstwa swojej żony poprzez posłużenie się tymi materiałami wybuchowymi. Jest to zbrodnia zagrożona karą nie mniejszą niż 12 lat pozbawienia wolności. [Mężczyzna dop. red.] nie przyznał się do zarzucanego mu czynu w zakresie usiłowania zabójstwa, natomiast przyznał się, że faktycznie skonstruował bombę i samodzielnie podłożył ją pod samochód pokrzywdzonej. Wyjaśnienia jego nie są spójne, z jednej strony mówi o chęci pozbycia się żony, z drugiej strony mówi o chęci jej wystraszenia, tłumaczy się wielomiesięcznym, czy też nawet wieloletnim konfliktem z żoną, przeciągającą się sprawą rozwodową, wzajemnymi złośliwościami - powiedziała prokurator Monika Blok - Amenda.
Mąż oskarżony o podłożenie bomby pod samochodem żony w Kujawsko-Pomorskiem. "Działał niezwykle precyzyjnie" Źródło: x-news/TVN24
Ładunek wybuchowy znaleziono w aucie na parkingu obok szkoły. Ewakuowano wówczas 700 osób, nikomu nic się nie stało.
Dariuszowi R. grozi dożywocie.