Coraz trudniejsza współpraca z brytyjskimi organami ścigania
Polscy prokuratorzy skarżą się na coraz gorszą współpracę z organami ścigania Wielkiej Brytanii. Problem dotyczy przede wszystkim przestępstw gospodarczych i oszustw internetowych, a tych coraz więcej popełniają Polacy, mieszkający na Wyspach, na szkodę swoich rodaków w kraju.
W trakcie konferencji w Prokuraturze Okręgowej we Włocławku prokurator Wojciech Fabisiak poinformował o dolnym limicie zaistniałej szkody, poniżej którego współpraca z brytyjską prokuraturą jest bardzo utrudniona. "Strona brytyjska zastrzega sobie, ażeby wnioski kierowane były w sprawach ważnych o dużym ciężarze gatunkowym, gdzie jest duża szkoda. Strony wnioskujące mogą oczekiwać wykonania pomocy prawnej w takich sprawach, których kwota oszustwa przekracza 5000 funtów angielskich" - mówił na konferencji prasowej prokurator Fabisiak.
Tymczasem, jak wynika ze statystyk prokuratury we Włocławku, ilość klasycznych przestępstw kryminalnych powoli spada. Rośnie natomiast ilość przestępstw gospodarczych, w tym drobnych oszustw internetowych.