Po wypadku w Szubinie
Sąd zdecydował o zatrzymaniu prawa jazdy 63-latkowi, który w Szubinie wyprzedzając na pasach prawie potrącił dziecko. Kierowca nie zatrzymując się odjechał.
Okazało się jednak, że inny kierowca, który chciał przepuścić dziecko na przejściu miał wideorejestrator i nagrał całe zdarzenie. Pirata drogowego szukali internauci, a potem policja. Ostatecznie mieszkaniec powiatu bydgoskiego sam zgłosił się na komisariat. Teraz sąd zdecydował o zatrzymaniu mężczyźnie prawa jazdy - informuje Joanna Drozdalska, prezes Sądu Rejonowego w Szubinie.
Wniosek o ukaranie mężczyzny skierowali do sądu policjanci. Mężczyzna za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym chce dobrowolnie poddać się karze - 1000 zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów przez 10 miesięcy. Ostatecznie o wysokości kary zadecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło 4 stycznia na przejściu dla pieszych przy ulicy Dworcowej w Szubinie. Na nagraniu widać, jak dwa samochody, jadące z naprzeciwka, zatrzymują się przed przejściem, by przepuścić wracającego ze szkoły chłopca. Na przejście wjechał jednak samochód prowadzony przez 63-latka. Chłopiec odskoczył, a auto pojechało dalej.