Znany włocławski adwokat, Artur R., wyszedł na wolność
Znany włocławski adwokat, Artur R., wyszedł na wolność. Sąd nie przedłużył mu aresztu, chociaż chciała tego prokuratura.
Przypomnijmy, Artur R. sprawował opiekę prawną nad Spółdzielczą Kasą Oszczędnościowo-Kredytową "Kujawiak". Jest podejrzany o negocjowanie wysokości łapówek, jakie klienci SKOK-u Kujawiak mieli płacić zarządowi Kasy za udzielanie im tak zwanych trudnych kredytów. Nie przyznaje się do winy. Został aresztowany w obawie o matactwo.
Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, Maciej Załęski, mówi, że sąd oddalił wniosek prokuratury o kolejne miesiące aresztu dla podejrzanego.
SKOK Kujawiak upadł dwa lata temu. Klienci nie stracili jednak swoich pieniędzy. Prawie 200 milionów złotych wypłacił im Bankowy Fundusz Gwarancyjny. W sprawie nieprawidłowości w Kujawiaku od kilkunastu miesięcy śledztwo prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku.