Kontrowersje w sprawie delegatur Urzędu Marszałkowskiego
1 grudnia br. wchodzi w życie uchwała Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego w sprawie delegatur Urzędu Marszałkowskiego.
Opozycja wobec marszałka mówi, że to zamach na dostęp obywatela do urzędu. Sam marszałek Piotr Całbecki twierdzi, że obywatelowi będzie lepiej.
"Nie ma mowy o likwidacji przedstawicielstw Urzędu Marszałkowskiego. Reorganizacja nie opóźni załatwiania spraw, lecz przeciwnie, proces ten przyśpieszy" - tak komentował na konferencji prasowej zmiany w urzędzie członek Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Sławomir Kopyść.
Przypomnijmy, w tej chwili pracownicy przedstawicielstw Urzędu Marszałkowskiego, bez względu na to, czym się zajmują, podlegają departamentowi organizacyjnemu. Po 1 grudnia staną się pracownikami swojego branżowego departamentu.
Sławomir Kopyść deklaruje, że obywatel nie odczuje żadnych złych skutków tej zmiany i zapewnił, że nikt nie straci pracy, ale znikną funkcje kierowników delegatur Urzędu Marszałkowskiego.