By ulubiona wierzba włocławian rosła jak najdłużej
Ukochane drzewo włocławian uratowane. Stara wierzba, symbol włocławskiego Parku Miejskiego im. Henryka Sienkiewicza, nie pójdzie pod topór.
W parku trwa remont. Do wycięcia wyznaczonych zostało kilkaset drzew. Na tej liście znalazła się również stara wierzba płacząca - ulubione drzewo kilku pokoleń włocławian. Włocławska miejska tradycja nakazuje, by właśnie ta wierzba była tłem ślubnych fotografii.
Gdy okazało się, że drzewo ma zniknąć, mieszkańcy zaprotestowali. Wspólnie i z pomoca internetu napisali petycję do prezydenta miasta, rozważali publiczną zbiórkę na ratowanie drzewa. Akcję wsparli radni z różnych klubów.
I jest efekt. Rzeczniczka prezydenta Włocławka, Andżelika Żychlewicz mówi, że to nie prezydent wydał decyzję o ścięciu drzewa, ale właśnie prezydent zamiar jego ścięcia zablokował.
Wkrótce drzewo zbada profesjonalny dendrolog i określi, co trzeba zrobić, by ulubiona wierzba włocławian rosła jak najdłużej.