Wojewoda Bogdanowicz o szacunkach marszałka Całbeckiego
Służby marszałka nie uczestniczą w szacowaniu strat po nawałnicach - jestem ciekawy skąd pan marszałek wziął sumę półtora miliarda strat w naszym województwie - mówił w Rozmowie Dnia w Polskim Radiu PiK wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.
Jak dodał wojewoda - w tej chwili nie mamy szans na zwrócenie się do Unii Europejskiej o pomoc w usuwaniu skutków nawałnic z Funduszu Solidarności, bo suma strat nie przekracza miliarda 100 milionów złotych, a od takiego progu możliwy byłby wniosek o wsparcie.
To są poważne dokumenty, które trzeba wypełnić. Minął miesiąc, mamy na to jeszcze 8 tygodni. Myślę, że w województwie kujawsko-pomorskim (...) szanse na to (pomoc unijną dop. red.) są niewielkie, natomiast jeśli tylko się pojawią to na pewno będziemy występowali - powiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.
Wojewoda jeszcze dziś zwróci się do marszałka o wyjaśnienia skąd wynikają kwoty.
W biurze prasowym Urzędu Marszałkowskiego rzeczniczka poinformowała nas, że kwota 1,5 miliarda złotych została podana na podstawie wyliczeń poszczególnych samorządów. Zdaniem goszczących wczoraj w regionie urzędników unijnych nasz region kwalifikuje się do pomocy z Funduszu Solidarnościowego, rząd musi jednak złożyć wniosek o takie wsparcie.
Posłuchaj całej Rozmowy Dnia!