W Sępólnie Krajeńskim podrabiano tabletki na potencję
Podczas akcji funkcjonariusze CBŚP zarekwirowali sprzęt i zatrzymali jedną osobę.
W nielegalnej wytwórni w ciągu półtora roku wyprodukowano około 200 tysięcy sztuk tabletek na potencję oraz inne produkty o wartości co najmniej 9 milionów złotych.
Akcję przeprowadzono pod koniec sierpnia, poinformowano jednak o niej dopiero dziś. Ostatnie działania są częścią szerszej akcji, wymierzonej grupę zajmującą się wytwarzaniem podrabianych leków.
Poznańscy policjanci z CBŚP odkryli miejsce nielegalnej produkcji tabletek na potencję. Podczas akcji w województwie kujawsko-pomorskim zarekwirowano sprzęt i zatrzymano jedną osobę. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że w nielegalnej wytwórni w ciągu 1,5 roku wyprodukowano około 200 tysięcy sztuk tabletek na potencję oraz inne produkty anaboliczne, o wartości co najmniej 9 milionów złotych - powiedziała IAR komisarz Iwona Jurkiewicz z Centralnego Biura Śledczego Policji.
W powiecie sępoleńskim funkcjonariusze zabezpieczyli tabletkarkę oraz 180 stempli i matryc z grawerem zastrzeżonych znaków towarowych największych światowych koncernów farmaceutycznych. Z zebranych przez śledczych materiałów wynika, że zabezpieczone sprzęty były wykorzystywane do tłoczenia tabletek. Zatrzymany został mężczyzna, który usłyszał już w poznańskiej prokuraturze zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób.
Akcję przeprowadzono pod koniec sierpnia, poinformowano jednak o niej dopiero dziś. Ostatnie działania są częścią szerszej akcji, wymierzonej grupę zajmującą się wytwarzaniem podrabianych leków i anabolików. Sprawa miała swój początek we wrześniu minionego roku. Wówczas policjanci z wydziału do zwalczania zorganizowanej przestępczości ekonomicznej poznańskiego Zarządu CBŚP rozbili zorganizowaną grupę przestępczą. Jej członkowie zajmowali się produkcją sfałszowanych farmaceutyków w województwie kujawsko-pomorskim, a także wprowadzeniem ich do obrotu na terenie całego kraju oraz innych państw UE. Ustalono wówczas, że pod Bydgoszczą działa nielegalna fabryka produkująca anaboliki i podrabiane leki znanych koncernów farmaceutycznych. Łącznie zatrzymano do chwili obecnej 23 osoby, a spośród nich 5 zostało tymczasowo aresztowanych.