Mieszkańcy zapłacą za zmiany nazw ulic? Jest taka możliwość
Wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz poinformował, że mieszkańcy poniosą koszty ewentualnych zmiany nazw ulic dokonane przez rady gmin po 2 września.
Właśnie do tego dnia samorządy miały czas, by samodzielnie dokonać zmian nazw m.in. ulic, które propagują ustroje totalitarne, w tym komunizm. Instytut Pamięci Narodowej wytypował w całej Polsce w sumie 943 ulice, które podlegają tzw. ustawie dekomunizacyjnej.
Wojewoda skierował pismo do przewodniczących rad miejskich i gmin w sprawie dokonywania zmian nazw ulic i nadawania nowych nazw przez samorządy po 2 września. Zaznaczył w nim, że samorządy nadal mogą zmieniać nazwy ulic, ale koszty tych zmian, w tym wymiany dokumentów, będą musieli ponieść mieszkańcy.
W sytuacji gdy to wojewoda wyda zarządzenie nadające nazwę ulicy zgodnie z ustawą dekomunizacyjną, decyzja ta nie wpłynie na ważność dokumentów z dotychczasową nazwą. Wojewoda poprosił przewodniczących rad o przekazanie tych informacji radnym.
Więcej m.in. na ten temat w audycji publicystycznej "Pytać każdy może". W piątek 8 września o godz. 12:15.