Poseł Skutecki o niepowodzeniu działań ws. odwołania prezydenta Bruskiego
Zebraliśmy około 25 tysięcy podpisów pod wnioskiem o rozpisanie referendum w sprawie odwołania prezydenta Bydgoszczy - mówił w porannej rozmowie dnia poseł Paweł Skutecki z Kukiz'15 - jeden z inicjatorów akcji.
Choć zabrakło około 5 tysięcy podpisów, by referendum zostało rozpisane poseł nie uważa tej akcji za porażkę.
Podpisy trafiają (do nas - dop. red) wciąż, my będziemy robili dzisiaj kolejny protokół zniszczenia tych podpisów, bo ludzie nie zauważyli, że skończyliśmy akcję, one wciąż spływają (...). My na ulicach spotykaliśmy się bardzo często z pytaniem takim fundamentalnym: a kto to jest Rafał Bruski? To nie jest jakaś tam wyjątkowa sytuacja, że sobie coś tam wymyśliliśmy i chcieliśmy, nie wiem, zrobić komuś na złość. Polacy mają prawo w referendum zdecydować czy chcą radę gminy i prezydenta wciąż na tych stanowiskach, skorzystaliśmy z tej możliwości, nic więcej - powiedział w Polskim Radiu PiK poseł Paweł Skutecki.
Poseł zapewnił, że w przyszłorocznych wyborach samorządowych nie będzie ubiegał się o fotel prezydenta Bydgoszczy.
Posłuchaj całej Rozmowy Dnia.