Coraz więcej agresji na drogach
Policja zatrzymała kierowcę ciężarówki, który chciał pobić innego użytkownika drogi. Mężczyzna ukarany został wysokim mandatem i stracił dowód rejestracyjny.
Drogą z Rypina do Lipna jechała wielka ciężarówka. Jej kierowca łamał przepisy, m.in. wyprzedzając na łuku drogi, ignorował podwójną ciągłą linię. Wszystko obserwował policjant na urlopie, który przypadkową jechał tą samą drogą .
Podążając za ciężarówką, mundurowy przez telefon komórkowy wezwał patrol drogówki. Zanim jednak na miejsce dotarł radiowóz, na drodze doszło do incydentu. Z drogi podporządkowanej wyjechało auto osobowe. Kierowca ciężarówki musiał hamować, by uniknąć zderzenia. Wyprzedził zatem samochód osobowy, zajechał jemu drogę, wysiadł z szoferki i zaatakował kierowcę. W tym momencie do akcji wkroczył policjant.
Chwilę później dojechał wezwany radiowóz. Kierowca ciężarówki ukarany został wysokim mandatem za popełnione wcześniej wykroczenia. Stracił też dowód rejestracyjny, gdyż jego ciężarówka była w fatalnym stanie technicznym.