Szef LPKiW w Bydgoszczy pod lupą prokuratury
Bydgoska prokuratura wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić czy szef Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku oraz władze Bydgoszczy złamali prawo.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyli miesiąc temu bydgoscy działacze PiS. Radny Tomasz Rega chciał, by śledczy sprawdzili czy Marcin Heymann będąc szefem miejskiej spółki prowadził działalność gospodarczą.
Zdaniem zastępcy szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe, Włodzimierza Marszałkowskiego, sprawa będzie dalej badana.
Pytany wcześniej o prowadzenie działalności gospodarczej, prezes myślęcińskiego parku mówił, że czeka na wyjaśnienie sprawy.