Tajemniczy wypadek we Włocławku
Do patrolu Straży Miejskiej we Włocławku podszedł bezdomny i poprosił o pomoc. Powiedział, że został ugodzony nożem w brzuch. Municypalni potwierdzili obecność u mężczyzny rany od noża. Bezdomny natychmiast trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policja nie będzie prowadzić jednak postępowania w tej sprawie. Rana spowodowała rozstrój zdrowia na okres poniżej siedmiu dni, zatem ściganie sprawcy możliwe jest jedynie na wniosek pokrzywdzonego. Bezdomny zna sprawcę, jednak nie domaga się jego ukarania.
Poszkodowany mężczyzna powiedział policjantom, że sam nadział się na nóż trzymany przez innego bezdomnego. Policja nie badała sprawy pod kątem usiłowania zabójstwa, czy też bójki z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Oficjalnie zakwalifikowała zdarzenie jako nieszczęśliwy wypadek i zakończyła swoje działania.