NIK o rodzinach zastępczych
W Bydgoszczy, Toruniu i powiecie nakielskim brakuje rodzin zastępczych, zwłaszcza zawodowych - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. System pozyskiwania kandydatów na rodziców zastępczych oraz system wsparcia już funkcjonujących rodzin zastępczych jest niewydolny - ocenia sytuację Izba.
NIK stwierdziła m.in., że na terenie skontrolowanych powiatów w 2015 r. liczba rodzin zastępczych była mniejsza niż w 2013. W 2015 r. były 753 rodziny zastępcze, a w 2013 - 837. Tymczasem m.in. w Bydgoszczy kontrola wykazała, że liczba dzieci przebywających w placówkach opiekuńczo-wychowawczych (156 miejsc) przekraczała liczbę przewidzianych w nich miejsc (o 12 - tak było w 2014). Brakuje też kandydatów na rodziców zastępczych. Kontrolowane placówki skarżyły się też na problemy występujące we współpracy w sądami rodzinnymi.
NIK pozytywnie oceniła jednak proces kwalifikowania i doboru kandydatów do pełnienia funkcji rodzin zastępczych oraz funkcjonowanie tych rodzin, czy też promowanie idei rodzicielstwa zastępczego przez powiaty.
Szczegóły dotyczące sytuacji rodzin zastępczych m.in. w Bydgoszczy, Toruniu i powiecie nakielskim można znaleźć w załączniku.