Proces prezydent Bydgoszczy kontra radny
Rozpoczął się proces prezydent Bydgoszczy - kontra radny - żadna ze stron nie chce ugody.
Pierwsza rozprawa w procesie o zniesławienie wytoczona przez prezydenta Bydgoszczy radnemu Bogdanowi Dzakanowskiemu odbyła się w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy.
Chodzi o wypowiedź radnego z konferencji na której sugerował, że po znajomości zbudowano drogę i wodociąg do działki dawnego zastępcy prezydenta. Strony nie wyraziły woli ugody. Bogdan Dzakanowski przed rozprawą podtrzymał swoją opinię o nieprawidłowościach.
Szef miejskiej spółki wodociągowej zeznał, ze procedura budowy przyłącza do posesji Łukasza Niedzwieckiego była taka sama jak w przypadku innych mieszkańców. Nową nitkę obok istniejącego wodociągu zbudowano, bo sąsiedzi nie chcieli się zgodzić, by rura szła krótszą drogą po ich terenie.
Były zastępca prezydenta mówił, że płacił za przyłącze i nigdy nie rozmawiał o tej sprawie z prezydentem. Na kolejną rozprawę przesunięto zeznanie szefa biura prasowego ratusza Michała Sztybla, który mówił nam, że prezydent Bruski liczy na wygranie procesu.
Kolejna rozprawa w kwietniu. Przesłuchani zostaną świadkowie pozwanej strony.