Po likwidacji hodowli psów i kotów w Dobrczu [zdjęcia]
Klatka na klatce i chore, brudne psy w kartonach - to obraz, który w Dobrczu zobaczyli inspektorzy "Pogotowia dla zwierząt" i policji.
Wracamy do sprawy likwidacji hodowli psów i kotów w Dobrczu. 4 lutego Policja oraz członkowie stowarzyszenia weszli na posesję i zabrali z niej zwierzęta.
"Warunki, które tam panowały były skandaliczne" - mówi Marta Bitowt z "Pogotowia dla zwierząt".
W rękach "Pogotowia dla zwierząt" znalazło się ponad 150 psów i 25 kotów. Stowarzyszenie zwraca się do zainteresowanych z prośbą o adopcję psa lub kota.
Stowarzyszenie "Pogotowie dla zwierząt" będzie oskarżycielem posiłkowym w sprawie hodowli psów i kotów w Dobrczu. Będzie również wnioskować do sądu o zakwalifikowanie czynu jako akt znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, co zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
W sprawie adopcji chętni mogą pisać na adres: adopcja@pogotowiedlazwierzat.pl
Uwaga! Prezentowana poniżej galeria zdjęć, może szokować!