Żandarmeria Wojskowa przejmuje śledztwo ws. wypadku na "10"
Żandarmeria Wojskowa przejmuje sprawę wypadku na drodze krajowej nr 10 w Lubiczu Dolnym k. Torunia, w którym w środę wieczorem uczestniczył samochód z ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem.
"Sprawę wypadku na drodze krajowej numer 10 w Lubiczu Dolnym przejmuje Żandarmeria Wojskowa, gdyż ich pojazdy uczestniczyły w zdarzeniu. Nie mogę potwierdzić informacji, że sprawcą wypadku była osoba wojskowa" - powiedziała rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy podinsp. Monika Chlebicz.
Rzecznik kujawsko-pomorskiej straży pożarnej st. kpt. Arkadiusz Piętak informował w środę wieczorem, że "w wypadku uczestniczyło siedem samochodów osobowych i laweta, w tym dwa pojazdy z kolumny żandarmerii wojskowej; trzy osoby zostały poszkodowane i trafiły do szpitala".
Minister Macierewicz, który wracał z sympozjum "Oblicza dumy Polaków", zorganizowanego w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, nie ucierpiał. Przesiadł się do innego samochodu z kolumny i wrócił do Warszawy.
"Na miejscu zdarzenia żaden kierowca nie został ukarany mandatem karnym" - powiedziała w czwartek PAP rzecznik toruńskiej policji podinsp. Wioletta Dąbrowska, potwierdzając nieoficjalną informację w tej sprawie RMF FM. (PAP)