Pamięci gen. Leopolda Okulickiego
70. rocznicę śmierci generała brygady Leopolda Okulickiego uczczono w Bydgoszczy uroczystą mszą św. w Kościele Garnizonowym.
- Ta uroczystość jest wyrazem żywotności środowiska kombatanckiego i nie tylko. Jest tutaj dużo młodzieży. W Bydgoszczy kultywowane są tradycje historyczne. Gen. Okulicki to jest postać bohaterska, kryształowa i która zasługuje na upamiętnienie i czynimy to dzisiaj - powiedział wicewojewoda kujawsko-pomorski Józef Ramlau.
- On był dla mnie ostatnim dowódcą Armii Krajowej, zresztą nie tylko dla mnie, który został zamordowany w 1946 r. w Moskwie. Do końca był patriotą i żołnierzem. Zginął śmiercią męczeńską - wspominał gen. Okulickiego major Alojzy Gładykowski - prezes Zarządu Okręgu Bydgoszcz Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Generał brygady Leopold Okulicki pseud. "Niedźwiadek" był współtwórcą Armii Krajowej i cichociemnym, jednym z głównych dowódców podczas powstania warszawskiego. Był dwukrotnie aresztowany przez władze sowieckie. Na brutalnych przesłuchaniach nie zdradził nikogo. Ostatecznie został osądzony w pokazowym "procesie szesnastu" w Moskwie w czerwcu 1945 roku i skazany na 10 lat łagru. Zmarł w szpitalu więziennym na Butyrkach 24 grudnia 1946 roku.
Gen. Okulicki jest patronem jednej z ulic na Osiedlu Niepodlegości w Bydgoszczy.