Kobieta pokąsana przez psy domaga się pokaźnego zadośćuczynienia
O tej sprawie głośno będzie w całym kraju. Kobieta pokąsana przez psy domaga się kwoty ok. 1,2 miliona złotych tytułem zadośćuczynienia.
Takiej sprawy jeszcze w naszym kraju nie było. Przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy ruszy wkrótce cywilny proces, w którym kobieta dotkliwie pokąsana 2 lata temu przez psy w Nowej Wsi pod Włocławkiem, żąda odszkodowania i zadośćuczynienia od właściciela zwierząt albo od gminy Włocławek. Łączna kwota budzi respekt - ok. 1 milion 200 tysięcy złotych. a poniesione w kwocie miliona dwustu tysięcy złotych.
Adwokat ofiary napaści psów, mecenas Bartosz Grube, twierdzi, że mniejsza kwota nie wyrówna krzywd, jakich doznała jego klientka.
Pokąsana kobieta twierdzi, że gmina Włocławek powinna odebrać psy ich właścicielowi, ponieważ były agresywne, a dodatkowo właściciel znęcał się nad nimi. Wójt gminy Włoclawek, Ewa Braszkiewicz jest przekonana, że obowiązek taki na gminie nie ciążył.
Pozew o najwyższe w historii Polski zadośćuczynienie za napaść psów rozpatrzy wkrótce Sąd Okręgowy w Bydgoszczy.