Rozbudowa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu
Ma być najnowocześniejszą placówką w regionie, ma też poprawić warunki leczenia pacjentów i pracy lekarzy. Po latach oczekiwań, została dziś w Toruniu symbolicznie wbita pierwsza łopata pod przebudowę Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Swoje nowe oblicze placówka na toruńskich Bielanach odsłoni za 36 miesięcy.
"Najbardziej czekamy na zintegrowane bloki operacyjne i szpitalny oddział ratunkowy" - mówi dyrektor szpitala, Sylwia Sobczak.
W Toruniu wbito symboliczną "pierwszą łopatę" pod przebudowę i rozbudowę Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Rydygiera. Inwestycja obejmuje zarówno modernizację istniejącego budynku szpitala, jak i wybudowanie zupełnie nowych obiektów i infrastruktury.
Na terenie szpitala trwa też już rozbiórka obiektów technicznych. Modernizacja obecnego budynku placówki planowana jest za ok. 2 lata.
Po rozbudowie szpital znacznie zwiększy swoją powierzchnię, powstanie kompleks z nowoczesną diagnostyką, blokiem operacyjnym i oddziałem ratunkowym.
"Rozpoczęcie przebudowy to dla nas duża ulga" - podkreśla marszałek Piotr Całbecki.
Wzrośnie też liczba łóżek szpitalnych, a na dachu placówki będzie lądowisko dla helikopterów. Prace potrwają 3 lata. Całość będzie kosztować 560 milionów zł, z czego blisko 340 milionów, to koszt samej budowy, resztę pochłonie wyposażenie szpitala.