Nie wszczęto dochodzenia wobec ekspedientki z Torunia
Prokuratura nie postawi zarzutów ekspedientce ze sklepu przy ul. Chełmińskiej w Toruniu, w którym w październiku br. zostali zaatakowani studenci z Turcji.
Trzyosobowa grupa studentów miała być wyzywana, kazano im klękać i obrzucano jedzeniem. Jeden z obcokrajowców został uderzony w twarz.
Świadkiem zajścia była ekspedientka, która miała odmówić wezwania pomocy. O możliwości popełnienia przestępstwa przez obsługę sklepu, rektor UMK powiadomił toruńską prokuraturę. Śledczy uznali jednak, że nie była to sytuacja, która bezpośrednio zagrażała życiu i zdrowiu pokrzywdzonych, dlatego odmówili wszczęcia dochodzenia.
Prokuratura nie przesłuchała ekspedientki, oparła się na zapisie z monitoringu sklepu.