Radni województwa negatywnie o planie spójności
Plan inwestycji drogowych i kolejowych krzywdzi Bydgoszcz i zachodnią część kujawsko-pomorskiego - alarmują bydgoscy radni województwa.
Zatwierdzony przez Komisję Europejską plan spójności komunikacji drogowej i kolejowej naszego regionu pomija Bydgoszcz i zachodnią część województwa - zauważają bydgoscy radni województwa.
Według nich będą tylko 33 miliony złotych na przedłużenie trasy Uniwersyteckiej w Bydgoszczy. Plan pozwala na uruchomienie pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego na najbliższe 4 lata.
Na dzisiejszej konferencji Andrzej Walkowiak i Roman Jasiakiewicz zarzucili Urzędowi Marszałkowskiemu w Toruniu manipulację w sprawie rewitalizacji linii kolejowej z Bydgoszczy przez Kcynię do Wielkopolski. Jak mówi Roman Jasiakiewicz, ta inwestycja została przedstawiona jako piąta na liście po czterech liniach we wschodniej części regionu.
Z tak bezczelnym kłamstwem i manipulacją jeszcze się w życiu nie spotkałem. Jak można napisać w oficjalnym komunikacie przesłanym mediom, że ten dokument, który został zatwierdzony przez Komisję Europejską uwzględnia rewitalizację kolejowych ciągów komunikacyjnych (...) Bydgoszcz-Kcynia-granica województwa, kiedy ten dokument źródłowy tego nie uwzględnia - powiedział Andrzej Walkowiak.
Jacek Piotrowski z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu nie chciał odnieść się do zarzutów bydgoskich radnych województwa.