Śledztwo ws. tragedii na UTP zakończone. Niebawem akt oskarżenia
Rok po tragedii prokuratura zakończyła śledztwo ws. tragicznej imprezy na bydgoskim Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym. Przed sądem odpowiedzą 4 osoby, w tym były rektor i prorektor uczelni.
- Zostało wydane postanowienie o zamknięciu śledztwa. Prokurator zgromadził cały materiał dowodowy, ma teraz 14 dni na sporządzenie opinii merytorycznych, będzie to zapewne akt oskarżenia - poinformował Piotr Dunal, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.
Oprócz byłego rektora prof. Antoniego B. zarzuty w sprawie usłyszeli: prof. Janusz P., wówczas prorektor ds. dydaktycznych i studenckich oraz Ewa Ż. - była przewodnicząca Samorządu Studenckiego i szef ochrony Andrzej Z.
Do tragedii na UTP w Bydgoszczy doszło w nocy z 14 na 15 października 2015 r, podczas studenckiej zabawy inaugurującej rok akademicki. Impreza odbywała się w dwóch budynkach, połączonych wąskim korytarzem. W pewnym momencie w łączniku zrobił się ścisk i wybuchła panika. Niektórzy tracili przytomność. Kilkanaście osób zostało poszkodowanych, a trzy zmarły.
W piątek, rok po tragedii, nowy rektor, Senat oraz Rada Samorządu Studentów i Doktorantów UTP uczczą pamięć ofiar tragicznych otrzęsin.