Przeniesienie śledztwa ws. zanieczyszczeń po Zachemie
Z Prokuratury Rejonowej do Okręgowej - tam trafiła sprawa pozachemowskich zanieczyszczeń w Bydgoszczy.
Chodzi o składowane na wysypisku przy ul. Zielonej niebezpieczne chemikalia i wyłączone dwa lata temu tzw. ujęcie barierowe, czyli system bezpieczeństwa, który przejmował zanieczyszczenia.
We wrześniu Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy złożył do Prokuratury Rejonowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, ale śledczy przekazali sprawę swoim kolegom z Prokuratury Okręgowej i to oni sprawdzą, kto wyłączył instalację bezpieczeństwa.
- Chodzi o to, by wszystkie postępowania w sprawie byłego Zachemu znajdowały się w jednych rękach - wyjaśnia prokurator Włodzimierz Marszałkowski, szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe i przypomina, że zawiadomienia w sprawie pozachemowskich zanieczyszczeń pojawiały się już wcześniej a postępowania prowadzą właśnie śledczy z Prokuratury Okręgowej. Stąd decyzja o przekazaniu im także tej sprawy.