11-letni Janek z Torunia odnalazł się pod Włocławkiem
Policjanci z Włocławka odnaleźli 11-letniego Jasia, który 20 września w nieznanych okolicznościach oddalił się z placówki opiekuńczej w Toruniu. Dziecko cierpi na zaburzenia emocjonalne.
Chłopca szukali policjanci w całym Toruniu. Odnalazł się pod Lubrańcem w powiecie włocławskim. Wszystko wskazuje na to, że Jaś dotarł na dworzec w Toruniu i pociągiem dojechał do Włocławka, a następnie pieszo poszedł do swego rodzinnego domu w jednej ze wsi pod Lubrańcem.
Chłopiec pokonał około 30 kilometrów, do domu jednak nie dotarł. Ułożył się do snu na polu, kilkaset metrów od rodzinnych zabudowań.
Policjanci brali pod uwagę to, że Jaś może ruszyć w drogę do swojej miejscowości. Wieczorem rozpoczęli tam poszukiwania. Chłopca odnaleziono tuż przed północą. Był wyziębiony i mokry od deszczu. Obecnie 11-letni Jaś przebywa w jednym z toruńskich szpitali. Życiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo.