Potrzebny projekt modernizacji międzynarodowej szkoły w Bydgoszczy, ale za rozsądną cenę
Wygórowane ceny za projekt modernizacji są przyczyną opóźniającego się remontu nowej siedziby Międzynarodowej Szkoły w Bydgoszczy. W przepełnionej placówce przy ulicy Gałczyńskiego uczą się m.in. dzieci zagranicznych oficerów NATO, którzy pracują w Bydgoszczy.
Szkoła nie ma sali gimnastycznej, auli i szatni. Cztery lata czekała na rządowe dofinansowanie remontu zrujnowanego internatu budowlanki, do którego chce się przenieść. Potrzebne siedem i pół miliona mogłaby dostać nawet dziś, ale najpierw trzeba wyłonić projektanta. Tymczasem pierwszy przetarg został unieważniony.
Wiadomość o problemach z przetargiem z przykrością przyjął wiceminister obrony Bartosz Kownacki, który pomagał w zdobyciu rządowych pieniędzy dla "natowskiej" szkoły.
Dyrektor szkoły ma nadzieję, że projekt i pozwolenie na budowę uda się uzyskać do stycznia 2017 roku, a do nowej siedziby po remoncie uczniowie będą mogli się przenieść za dwa lata.