Jan Krzysztof Ardanowski o sytuacji sadowników i walce z ASF
- Sytuacja sadowników jest bardzo trudna, ale nie ma co liczyć na zawieszenie rosyjskiego embarga - stwierdził w Rozmowie Dnia poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski, wiceprzewodniczący sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi.
W Warszawie protestują sadownicy. Protest Związku Sadowników RP dotyczy nie tylko jabłek przemysłowych, ale i również cen jabłek deserowych. Jak zauważa poseł Ardanowski, Związek Sadowników RP do tej pory nie złożył swoich postulatów w Sejmie.
- Nie chcę widzieć wszędzie polityki, ale może problemem jest to, że kierownictwo Związku to są ludzie związani z Polskim Stronnictwem Ludowym, a szefem Związku jest poseł PSL Mirosław Maliszewski i chodzi o wywołanie niepokoju, a nie rozwiązanie problemu. Musimy szukać innych rynków zbytu, przebudowywać nasze sady, aby były tam odmiany, które kto inny będzie chciał kupować - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.
Zdaniem posła Ardanowskiego niedawno przyjęta i podpisana przez prezydenta specustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń (ASF) mimo, że jest dobrą ustawą nie jest lekiem na zwalczenie tego problemu. Potrzebne są kolejne zapisy ustawowe.
- Mięso jest absolutnie bezpieczne, ono ludziom nie szkodzi, więc wprowadziliśmy ustawę, która mówi, że bez przetargów będzie można wybrać firmy, które przerobią je na konserwy, które będą trafiały do wojska, placówek zbiorowego żywienia. To jest na chwilę rozwiązanie problemu, natomiast czekamy na kolejną ustawę, która pozwoli walczyć z afrykańskim pomorem świń - powiedział poseł.
Posłuchaj Rozmowy Dnia z Janem Krzysztofem Ardanowskim