SLD we Włocławku i Toruniu wypowiada wojnę "śmieciówkom"
"Samorząd nie może tolerować zatrudniania ludzi na umowach śmieciowych" - twierdzą włocławscy radni z klubu Lewicy.
Klub przygotował projekt uchwały Rady Miasta, która zobowiązywałaby prezydenta Włocławka do powierzania wszelkich inwestycji, usług i zakupów tylko tym przedsiębiorcom, którzy zatrudniają pracowników w oparciu o umowy o pracę.
Szef włocławskiego Klubu SLD, Krzysztof Kukucki mówi, że Ratusz powinien dawać przykład w walce ze "śmieciówkami".
Włocławscy radni lewicy trochę sie spóźnili. Wkrótce wejdzie w życie nowelizacja ustawy o zamówieniach publicznych, wymagająca od zwycięzców przetargów zatrudniania ludzi w oparciu o umowy o pracę. W rzeczywistości projekt dotyczyć będzie drobniejszych zamówień, w przypadku których Ratusz nie musi ogłaszać przetargu.
Prezydent Włocławka mówi, że projektu uchwały jeszcze nie czytał, zatem nie może go komentować.
O stosowanie klauzul społecznych w zamówieniach publicznych do prezydenta Michała Zaleskiego zwróciła się z kolei Rada Powiatowa SLD w Toruniu. Inicjatywa ma ukrócić stosowanie umów śmieciowych wobec pracowników zatrudnionych przy projektach na rzecz samorządu.
Działacze SLD chcą, aby miasto odeszło w przetargach przy wyborze najkorzystniejszej oferty od kryterium najniższej ceny. Przekonują, że zamawiający może wymagać od wykonawcy zatrudniania na podstawie umowy o pracę.