Wprowadziła w błąd syna, a ten nieświadomie policję
Do dziwnego zdarzenia doszło 6 lipca w gminie Zbiczno. Kobieta zadzwoniła do syna informując, że została uprowadzona przez sąsiada i zamknięta w piwnicy. Taka wiadomość nie mogła przejść bez echa!
Syn uwięzionej rzekomo kobiety powiadomił o wszystkim policję i przyjechał na miejsce z kolegami. Alarm okazał się fałszywy. Po przesłuchaniu wszystkich stron alarm okazało się, że... "Kobieta w ten sposób chciała rozwiązać konflikt z sąsiadem" – wyjaśnia Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratora Okręgowego w Toruniu.
Syn nic nie wiedział o podstępie swojej matki. Sprawa "porwania" została dziś umorzona, natomiast za składanie fałszywych zeznań kobiecie grozi do 8 lat więzienia.