Po wichurach
177 strażackich interwencji. Cztery uszkodzone dachy, połamane gałęzie i pozrywane tablice reklamowe.
Kujawsko-pomorscy strażacy podsumowali wczorajszą akcję usuwania skutków wichur. W kilku miejscach nie było prądu - mówi ich rzeczniczka Małgorzata Jarocka Krzemkowska.
W całym kraju straż wyjeżdżała tysiąc razy.