Burza w Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego
"Cyniczne lekceważenie Bydgoszczy w Sejmiku Województwa" - grzmią bydgoscy radni. Na linii Bydgoszcz-Toruń ponownie posypały się iskry.
"Cyniczne lekceważenie Bydgoszczy w Sejmiku Województwa" - grzmią bydgoscy radni, nawiązując do ostatniej sesji Sejmiku, gdy domagali się umieszczenia w porządku obrad stanowiska dotyczącego rozwoju wyższego szkolnictwa medycznego na Kujawach i Pomorzu. W tle oczywiście pojawia się sprawa Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy.
W wyniku głosowania wszystkich radnych ten punkt nie znalazł się w programie obrad. Oburzenia nie kryją radni: Andrzej Walkowiak, Maciej Świątkowski i Roman Jasiakiewicz. Ostatni z nich całą sytuację nazywa "korupcją polityczną".
Tymczasem bydgoscy radni chcą szukać sojuszników wśród radnych z otoczenia bydgoskiego. Mowa o obszarze funkcjonalnym.