Trwa śledztwo w sprawie wypadku autokaru i busa na krajowej "91"
Włocławscy policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą dochodzenie w sprawie wypadku samochodu dostawczego i autokaru pod Włocławkiem. Kierowca dostawczego pojazdu poniósł śmierć na miejscu, natomiast kierowca autokaru i 9 uczestników wycieczki trafiło do szpitali.
Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 17 w miejscowości Modlibórz (powiat włocławski) na drodze K-91. Zderzyły się tam czołowo dwa pojazdy: samochód dostawczy i autokar przewożący 53 uczestników wycieczki. Na miejsce natychmiast zostały wysłane wszystkie służby ratownicze. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem dostawczym z niewyjaśnionych przyczyn nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z autokarem. W wyniku zdarzenia 45-letni kierujący vw poniósł śmierć na miejscu, natomiast 28-letni kierujący autobusem został przetransportowany przez lotnicze pogotowie do szpitala w Płocku.
Autokarem podróżowali uczniowie z Lublińca (woj. śląskie) w wieku od 16-17 lat, z których 4 młode osoby zostały przewiezione do szpitala we Włocławku. W pomoc podróżnym zaangażował się burmistrz Lubienia Kujawskiego i Starostwo Powiatowe we Włocławku udostępniając do czasu przyjazdu zastępczego autokaru szkołę w Kłóbce. Tam młodzież otrzymała ciepły posiłek i pomoc psychologa ze Szpitala Wojewódzkiego.
Podczas pobytu w szkole cały czas obecny był lekarz, który podjął decyzję o przetransportowaniu do szpitala jeszcze 5 młodych osób. Po przeprowadzonych badaniach młodzież wróciła do szkoły. Tam gdzie oczekiwał zastępczy pojazd, którym młodzież z opiekunami wróciła do domu.
Włocławscy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku.
Przez 8 godzin droga K-91 była zamknięta dla ruchu. Wyznaczono objazdy.