Ogień opanowany, jeden ze strażaków trafił do szpitala
20 hektarów trzcinowiska po dwóch stronach Kruszwicy spaliło się dzisiaj w dwóch popołudniowych pożarach. Na półwyspie Potrzymiech ogień gasiło 60 strażaków.
Trzciny płonęły również nad Jeziorem Tryszczyńskim. "Akcja na bagnach była bardzo trudna, jeden ze strażaków trafił do szpitala" - relacjonuje Artur Kiestrzyn z inowrocławskiej Straży Pożarnej dodając - "nie było warunków, by ogień w trzcinach wokół Kruszwicy pojawił się samoistnie. Zatem prawdopodobnie doszło do podpaleń. Oba pożary udao się szybko ugasić dzięki samolotom gaśniczym".
Ulewa mogłaby bardzo pomóc srażakom, ale akurat w tym czasie przechodziła nad Bydgoszczą, gdzie pzeszkodziła kierowcom. Zalane zostały m.in. ulice Nakielksa i Grunwaldzka.