Objawy antyislamizmu przedmiotem policyjnego śledztwa - politycy przeciwni
Politycy domagają się umorzenia śledztwa ws. świńskich łbów wywieszonych na rogatkach Bydgoszczy - informuje dzisiaj portal Onet. Łby i przekreślone rysunki meczetu pojawiły się w trzech miejscach przy wjazdach do Bydgoszczy, w marcu br. po zamachach w Brukseli.
Policja pod nadzorem prokuratora wszczęła śledztwo w celu ustalenia sprawców.
"Oni nas - Europejczyków mordują z zimną krwią, zabijają, a nasza policja i prokuratura będzie poszukiwać i niszczyć w zalążku objawy rodzącego się w nas antyislamizmu!" - napisał oburzony Andrzej Walkowiak, radny sejmiku województwa związany z ugrupowaniem Polska Razem.
"ŻĄDAM!!! - zaprzestania przez kujawsko-pomorską policję i prokuraturę zajmowania się tak idiotyczną sprawą" - stwierdził Andrzej Walkowiak.
Do sprawy odniósł się także Piotr Najzer, wiceprezes Kongresu Nowej Prawicy. Również jego zdaniem śledczy powinni umorzyć to postępowanie. Bydgoscy policjanci nie ustalili jeszcze sprawców. Jak dotąd przeprowadzili oględziny miejsc, gdzie zostawiono świńskie łby i tablice.
"Policjanci po uzgodnieniu z prokuraturą rejonową wszczęli postępowanie przygotowawcze z art. 257 kodeksu karnego, który mówi o publicznym znieważeniu grupy ludności lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo jej bezwyznaniowości. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3." - wyjaśnia Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.