Dzień Wagarowicza coraz rzadziej obchodzony
W pierwszym dniu wiosny niewielu uczniów przez nas pytanych zdecydowało się na opuszczenie zajęć w szkole i świętowanie "na łonie natury" lub tam gdzie cieplej, czyli np. w centrach handlowych.
Wygląda na to, że masowo niegdyś obchodzony "Dzień wagarowicza", nie jest już uznawany przez uczniów, którzy dobrze wiedzą, jakie konsekwencje grożą za opuszczenie lekcji ze strony nauczycieli i rodziców. A w dodatku przebywającymi poza murami szkoły w czasie trwania lekcji może się zainteresować policja lub straż miejska.
Przemysław Słomski z KWP w Bydgoszczy, podkreśla, że każdą sytuacje funkcjonariusze traktują indywidualnie, a na prawdę poważne konsekwencje młodych ludzi mogą spotkać dopiero za palenie papierosów i pice alkoholu. Jeśli więc wagary, to przynajmniej bez używek!