Potrzebna krew dla kocich maluchów
Pracownicy Schroniska dla zwierząt w Toruniu apelują do właścicieli zdrowych, zaszczepionych kotów, by pozwolili pobrać od nich krew dla kocich osesków.
Do toruńskiego schroniska trafiają nawet 4-tygodniowe kotki, które tracą swoją pierwotną odporność, bo nie mają przeciwciał wypijanych z mlekiem matki. Szczepić je można dopiero po 8. tygodniu życia. Żeby nie chorowały, podaje im się surowicę z krwi zdrowych, szczepionych kotów. Tej brakuje.
- Apelujemy do właścicieli kotów, by umożliwili pobranie od nich krwi dla naszych maluchów" - mówi Agnieszka Wiśniewska, kierownik toruńskiego schroniska. Podkreśla, że jest to bezpieczne dla kota - dawcy, najbardziej stresująca dla zwierzaka jest podróż do schroniska lub gabinetu weterynarza.
Osoby, które chcą, by od ich kota pobrano krew, powinny zgłosić się do toruńskiego schroniska. Zostaną umówione na pobranie krwi w dogodnym dla siebie terminie i miejscu.