Senat UMK w Toruniu przeciw podziałowi uczelni
Senat Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu w tajnym głosowaniu opowiedział się za jednością uczelni. Nie zgodził się na wyłączenie ze struktur uniwersytetu Collegium Medicum w Bydgoszczy.
Dyskusja była rzeczowa i choć głosowanie nie było jednogłośne to Senat UMK wypracował stanowisko, w którym opowiada się za utrzymaniem 17-wydziałowego uniwersytetu z trzema wydziałami w Bydgoszczy.
"To była rzeczowa dyskusja, czasem emocjonalna" - tak o obradach Senatu UMK mówi prof. Andrzej Tretyn, rektor toruńskiej uczelni.
- "Efektem obrad jest przyjęcie przez Senat w tajnym głosowaniu stanowiska w sprawie zachowania integralności Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i wzmacniania wszystkich wartości stanowiących o jego sile" - dodaje rektor.
Stanowisko Senatu Uniwersytetu Mikołaja Kopernika z dnia 26 stycznia 2016 roku w sprawie zachowania integralności UMK
"W 2003 roku społeczności Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i Akademii Medycznej im. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy dostrzegły szanse wynikające z budowy wspólnej uczelni. Stało się tak ze świadomością, że integracja ta pomoże w rozwoju regionu i całej polskiej nauki. Przez trzynaście kolejnych lat nie stało się nic, co podważyłoby tamte nadzieje i przekreśliłoby możliwość integracji naszych społeczności. Wspólnie - 17 wydziałów - tworzymy jeden z najlepszych polskich uniwersytetów i najsilniejszą uczelnię północnej Polski.
Integralność Uniwersytetu Mikołaja Kopernika jest wartością nadrzędną, którą można realizować przy pełnym poszanowaniu jego różnorodności, autonomii jednostek, wielości ocen i opinii stanowiących razem tradycję i fundament każdego prawdziwego uniwersytetu. Jej wyrazem jest poszukiwanie wspólnych celów i realizacja wspólnego interesu całej Uczelni, zgodna współpraca wszystkich jednostek oraz równe traktowanie wszystkich grup tworzących naszą wspólnotę, a więc studentów, pracowników naukowo-dydaktycznych, pracowników administracji i obsługi.
Senat UMK - jako reprezentacja całej wspólnoty naszej Uczelni - opowiada się za zachowaniem tej integralności i wzmacnianiem wszystkich wartości stanowiących o sile naszej wspólnoty. Senat wyraża jednocześnie stanowisko, że wszelkie sprawy istotne dla rozwoju Uniwersytetu, zwłaszcza kwestie budzące odmienne opinie i oceny, powinny być przedmiotem wewnętrznych dyskusji toczonych z poszanowaniem autonomii uniwersytetu nie zaś polem rozgrywek dla podmiotów zewnętrznych, zwłaszcza mających charakter polityczny."
- "Projekt obywatelski, który trafił do Sejmu będzie procedowany, jednak nie mamy już na to wpływu i nie chcemy o tym więcej dyskutować" - mówi rektor UMK, prof.Andrzej Tretyn.
- "Chcemy dyskutować jak lepiej się rozumieć, jakie są rzeczywiste problemy, jaką formę ma przyjąć autonomia Collegium Medicum i zagwarantowałem, że będzie to dyskusja spokojna, nie będzie żadnych nerwowych ruchów ze strony włądz jak i długotrwałych" - powiedział rektor UMK.
"To, co się wydarzyło na posiedzeniu Senatu UMK odbieram bardzo pozytywnie" - powiedział Polskiemu Radiu PiK poseł Zbigniew Pawłowicz, inicjator obywatelskiej uchwały w sprawie utworzenia bydgoskiego Uniwersytetu Medycznego.
Poseł Pawłowicz docenia przede wszystkim postawę tych osób, które zagłosowały za odłączeniem Collegium Medicum od toruńskiego UMK. Do decyzji Senatu UMK odniósł się również bydgoski poseł PiS Piotr Król.
- "Nie jestem zaskoczony, bo jak się otrzymało taki dar w postaci tak wielkiego majątku, to trudno się z nim rozstać. Mam satysfakcję, że ta decyzja nie jest jednomyślna. Trzeba kontynuować pracę, aby Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy odtworzyć" - powiedział poseł Król.
W ubiegłym tygodniu Rada Collegium Medicum UMK pozytywnie zaopiniowała pomysł utworzenia w Bydgoszczy Uniwersytetu Medycznego. Poparty ponad 160 tysiącami projekt obywatelskiej ustawy czeka teraz w Sejmie na wyznaczenie terminu pierwszego czytania.