Gorąco we włocławskim Anwilu
Załoga włocławskiej fabryki Anwil żąda podwyżek płac. Listę postulatów opracowała Wspólna Reprezentacja Związkowa, skupiająca niemal wszystkie organizacje pracownicze, działające w zakładzie.
Chodzi o 600 złotych podwyżki pensji zasadniczej, nagrodę z okazji Dnia Chemika, po dwa i pół tysiąca dla każdego z okazji jubileuszu 50-lecia firmy, a także trzykrotne doładowanie tzw. karty upominkowej, na łączną kwotą trzech i pół tysiąca złotych w 2016 roku.
Jeśli ich postulaty związkowców nie zostaną spełnione, wówczas załoga wejdzie w spór zbiorowy z pracodawcą. Jego elementem mogą być nawet strajki.
Zarząd włocławskiego Anwilu poprosił o odłożenie startu negocjacji na pierwsze dni lutego. Z wieści nieoficjalnych wynika, że do porozumienia dojdzie, jeśli związkowcy nieco zmniejszą swoje postulaty.