Pracownicy MZK w Bydgoszczy zakończyli protest
Wiceprezes - prezesem, były prezes - dyrektorem zarządzającym. Pracownicy MZK w Bydgoszczy akceptują nowe władze w swojej spółce, co kończy trwający w niej protest.
"Miejskimi Zakładami Komunikacyjnymi rządzić ma Andrzej Wadyński. To jego rekomendowała prezydentowi miasta Rada Nadzorcza. Były prezes - Paweł Czyrny - chce być dyrektorem. I takie rozwiązanie akceptuje załoga" - powiedział Polskiemu Radiu PiK Andrzej Arndt - przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w MZK:
1 grudnia br. doszło do 10-godzinnego strajku pracowników MZK w Bydgoszczy. Z zajezdni nie wyjechały autobusy i tramwaje. Pracownicy żądali ustąpienia z funkcji prezesa mianowanego kilka dni wcześniej Łukasza Niedźwieckiego i powrotu na stanowisko Pawła Czyrnego. Pierwszy z tych postulatów został spełniony, na drugi nie przystał sam zainteresowany.