Brak wyobraźni zakończony dachowaniem
Do groźnie wyglądającego wypadku drogowego doszło w wiosce Piaski pod Lubrańcem. Samochód osobowy wypadł z trasy i dachował za poboczem. Autem jechało czterech nastolatków. Szczęśliwie żaden z nich nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Gdy na miejsce przyjechała policja, wyszło na jaw, że samochodem kierował piętnastolatek, który - z racji wieku - nawet nie miał co marzyć o prawie jazdy. Okazało się, że samochód zabrał spod domu bez wiedzy i zgody starszego brata. Na przejażdżkę zaprosił trzech kolegów. Teraz o jego losie zadecyduje sąd rodzinny.