Brawurowa jazda z finałem w sądzie
Brakiem wyobraźni wykazał się młody kierowca, który oplem calibra "szalał" po ulicach miasta. Okazało się również, że jego pojazd nie jest ubezpieczony. Za szereg wykroczeń 21-letni mężczyzna odpowie przed sądem.
We wtorek - 16 lipca, ok. godz. 21.00 na terenie Osiedla Młodych w Golubiu-Dobrzyniu, mundurowi zauważyli mężczyznę, który "szalał" calibrą po uliczkach blokowiska. Mężczyzna nie zważając na innych użytkowników dróg, swoim samochodem zaczął gwałtownie ruszać i z piskiem pokonywał zakręty tracąc przy tym przyczepność opon.
Funkcjonariusze chcieli zatrzymać pojazd do kontroli drogowej, jednak na widok sygnałów wydawanych przez policjanta kierowca wyraźnie przyspieszył i zaczął uciekać.
Policjanci podali tę informację dyżurnemu, a ten na ponformował podległe patrole. Kilkaset metrów dalej piraz drogowy został zatrzymany.
Bardzo szybko okazało się dlaczego 21-letni kierowca unikał kontroli drogowej. Mężczyzna na nabył pojazd na początku maja i nie zdążył go jeszcze ubezpieczyć.
Za szereg wykroczeń policjanci zaproponowali młodemu kierowcy mandat, ten jednak odmówił. Mężczyzna został poinformowany o sporządzeniu przeciwko niemu wniosku do sądu o ukaranie oraz zawiadomienia do Funduszu Gwarancyjnego za brak OC.
Za nieprawidłowości kierowca stracił dodatkowo dowód rejestracyjny pojazdu.