Wyniki sekcji 19-letniego studenta UTP: śmierć na skutek zaduszenia klatki piersiowej
Obrzęk mózgu spowodowany niedotlenieniem był bezpośrednią przyczyną zgonu 19-letniego studenta, który został poszkodowany podczas otrzęsin w uczelni w Bydgoszczy - wskazują wstępne wyniki przeprowadzonej we wtorek sekcji zwłok.
Jak poinformował wiceszef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ Adam Lis niedotlenienie mózgu u studenta zostało spowodowane uciskiem na klatkę piersiową, którego przyczyną przypuszczalnie było ściśnięcie przez tłum.
Tragedia wydarzyła się w nocy ze środy na czwartek w czasie otrzęsin na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym. W łączniku pomiędzy dwoma budynkami, w których odbywała się impreza, skupiło się wiele osób i w pewnym momencie zaczęły się tratować.
Według policji podczas imprezy poszkodowanych zostało 11 osób, a według ustaleń uczelni - 14. Spośród nich dwie osoby zmarły.
Jako pierwsza zmarła 24-letnia studentka. Była reanimowana na miejscu zdarzenia, a po przewiezieniu do szpitala stwierdzono jej zgon. Z wstępnych wyników sekcji wynika, że przyczyną śmierci było uduszenie po unieruchomieniu klatki piersiowej, do którego doszło prawdopodobnie wskutek ściśnięcia przez inne osoby z tłumu. 19-letni student zamarł w sobotę w szpitalu.
Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Północ wszczęła śledztwo w sprawie zdarzenia, a jego prowadzenie powierzyła Komendzie Miejskiej Policji w Bydgoszczy. Postępowanie jest prowadzone "pod kątem sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób, a także w związku ze spowodowaniem śmierci uczestników zdarzenia".
Przyczyny i okoliczności tragedii bada też nadzwyczajna komisja, którą powołał rektor uczelni.
We wtorek w bydgoskich szpitalach przebywało jeszcze dwoje poszkodowanych w czasie imprezy na UTP, w tym studentka w stanie ciężkim.
Według ustaleń policji w imprezie na UTP brało udział ok. 1,2 tys. studentów. Władze uczelni informowały, że w imprezie uczestniczyło ok. tysiąca osób, a jednocześnie w budynkach mogło przebywać ok. 700-800 osób. (PAP)