Tragedia na studenckiej imprezie na UTP w Bydgoszczy [wideo]
1 osoba nie żyje, 10 osób zostało poszkodowanych, 4 osoby pozostają w szpitalach. To tragiczny bilans imprezy na terenie kampusu Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Dochodzenie ws. nocnego wydarzenia prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.
Do zdarzenia doszło około 1.00 w łączniku między budynkami uczelni. Imprezę zorganizowano z okazji rozpoczęcia nowego roku akademickiego. Uczestniczyło w niej ponad tysiąc osób.
- Badamy okoliczności, które towarzyszyły wydarzeniu. Jesteśmy wstrząśnięci. Jest nam niezwykle przykro, że w tym roku mieliśmy taką sytuację - powiedział na konferencji rektor UTP prof. Antoni Bukaluk.
Jak wynika z relacji jednego z uczestników imprezy na łączniku doszło do skomasowania uczestników. Kilka osób zaczęło mdleć. W końcu wybuchła panika. Ludzie zaczęli się tratować. Jego zdaniem impreza była źle zorganizowana, zabezpieczało ją zbyt mało ochroniarzy.
Na miejsce przyjechało 12 ekip medycznych. Była też straż pożarna i policja.
Nie żyje 24-letnia kobieta - studentka IV roku. Kilkanaście osób odniosło rany. Wszyscy trafili nocą do 4 bydgoskich lecznic. Większość wróciła już do domów.
Najciężej ranny mężczyzna przebywa w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 imienia dr. Jana Biziela. Jest w stanie krytycznym. Jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio PiK ma obrażenia neurologiczne. Był reanimowany. W tej samej lecznicy przebywa młoda kobieta. Jej stan jest stabilny.
Kolejna osoba leży na OIOM-ie Szpitala Miejskiego. Jest w ciężkim stanie. Jedna uczestniczka imprezy przebywa w Szpitalu Wojskowym na obserwacji. Ma uraz głowy.
Policjanci przeprowadzili oględziny i przesłuchują świadków. Pod nadzorem prokuratury wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia, jak również śmierci kobiety.
- Zmierzamy w pierwszej kolejności do ustalenia osób poszkodowanych, ustalenia jaka była przyczyna tego zdarzenia, gromadzona jest dokumentacja. To jest wczesna faza postępowania - podkreśla prokurator Piotr Dunal.
Jutro przeprowadzona zostanie sekcja zwłok 24-latki, która zginęła podczas imprezy na bydgoskim UTP.
Impreza była organizowana od 15 lat, po raz pierwszy odbywała się w dwóch budynkach. Zabezpieczało ją 15 ochroniarzy, 40 osób ze strony Samorządu Studenckiego i jedna karetka.
Rzecznik UTP Mieczysław Naparty poinformował, że powołana została specjalna komisja rektorska, wyjaśniająca okoliczności zdarzenia.
- Ona ma wyjaśnić wszelkie aspekty, zweryfikować, co z naszej strony było nie tak i co zrobić, by taka sytuacja w przyszłości się nie powtórzyła - powiedział rzecznik.
- Od samego rana odbyło się nadzwyczajne kolegium rektorskie. Podjęta została decyzja o zawieszeniu dziś i jutro zajęć. Prowadzący zajęcia mieli obowiązek przyprowadzenia studentów do dużej auli naszej uczelni. Tam z poszczególnymi wydziałami spotykał się rektor, udzielając informacji na temat działań podejmowanych przez uczelnię w sprawie zdarzenia - dodał.
Według rzecznika, organizowana w murach uczelni impreza była dobrze przygotowana.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Lena Kolarska-Bobińska złożyła na ręce rektora Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy, prof. Antoniego Bukaluka kondolencje dla bliskich ofiar i całej społeczności akademickiej po tragedii, jaka zdarzyła się w nocy na terenie Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy.
W rozmowie z rektorem UTP prof. Lena Kolarska-Bobińska zasugerowała, by niezależnie od działań śledczych uczelnia przeprowadziła własne postępowanie wyjaśniające przyczyny i okoliczności tragedii i przygotowała wnioski pozwalające zapobiegać takim wypadkom w przyszłości.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego zwróci się też do rektorów wszystkich uczelni w kraju o przegląd procedur i sposobów postępowania w czasie imprez masowych na uczelniach.
- Chciałabym, byśmy o tym porozmawiali jutro na posiedzeniu Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich we Wrocławiu. Chodzi bowiem nie tylko o procedury, ale właściwe ich stosowanie i ocenę każdej sytuacji tak, aby realnie chronić uczestników studenckich imprez – powiedziała minister Lena Kolarska-Bobińska.