Joanna Borowiak - kandydatka PiS do Sejmu o imigrantach we Włocławku
Włocławek żyje pismem ministra spraw zagranicznych do prezydenta miasta, w którym szef resortu pyta, ilu imigrantów może przyjąć Włocławek, jeśli faktycznie do Polski dotarłaby duża fala uchodźców z krajów arabskich.
Prezydent na razie wstrzymuje się z odpowiedzią, bo - jak mówi - minister do doprecyzował, czy chodzi tylko o dach nad głową, czy też o wyżywienie, opiekę medyczną, edukację dzieci i ewentualnie pracę dla imigrantów.
Pismo ministra zdominowało również pierwszą przedwyborczą konferencję prasową włocławskiej kandydatki Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu, Joanny Borowiak. Kandydatka twierdzi, że w pierwszej kolejności należy zaspokoić potrzeby włocławian.
Joanna Borowiak startuje z siedemnastej pozycji na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu toruńsko-włocławskim. Od trzech kadencji jest radną PiS w samorządzie Włocławka.