Kolejna rozprawa w procesie Marcina Sz. z Paterka
Sąd ma już opinię biegłych, w przyszłym miesiącu może wydać wyrok. Przed sądem w Bydgoszczy odbyła się kolejna rozprawa w procesie Marcina Sz. z Paterka oskarżonego o zabicie brata.
Do tragedii doszło na początku marca 2014 roku w Paterku, w domu, w którym Marcin Sz. mieszkał m.in. z matką i bratem Leszkiem. Kilka minut po północy miało tam dojść do awantury, podczas której Marcin Sz. zadał bratu cios nożem w okolice obojczyka. Ranny zmarł w wyniku wykrwawienia.
Oskarżony o zabicie brata nie przyznaje się do winy. W śledztwie Marcin Sz. wyjaśniał, że został zaatakowany, uderzony nożem w czoło i właśnie podczas szarpaniny brat sam wbił sobie nóż.
Na następnej rozprawie, która odbędzie się w drugiej połowie września, są przesłucha biegłych, którzy wydali opinię m.in. na temat pochodzenia ran u obu mężczyzn. Z analizy ekspertów wynika, że śmiertelna rana nie powstała przypadkowo, a była wynikiem - tu cytat:"czynnego uderzenia".
Marcinowi Sz. grozi dożywocie. Sąd przedłużył mu tymczasowy areszt do początku grudnia.