Pożary nękały w ostatnich dniach gospodarstwa rolne koło Bydgoszczy
Bardzo pracowity był miniony weekend dla bydgoskich strażaków. I tych zawodowych i ochotników z OSP. Paliło się najwięcej w rolnictwie, na polach i w gospodarstwach, a także w lesie.
Do godzin rannych w poniedziałek trwała akcja gaszenia groźnego pożaru w Kusowie pod Bydgoszczą. Do walki z płomieniami stanęło prawie 70 kujawsko-pomorskich strażaków.
16 sierpnia ok. 17.00 w ogniu stanęły trzy stogi oraz dwa budynki gospodarcze w Kusowie. W jednym z zajętych ogniem budynków całkowicie spłonął dach. Ewakuowano ponad 320 sztuk bydła.
Był to kolejny pożar we wspomnianym gospodarstwie, płomienie pojawiły się już w godzinach nocnych. Prawdopodobnie powołana zostanie specjalna komisja w celu ustalenia przyczyn pożaru.
Jak informuje rzecznik bydgoskiej straży pożarnej Tomasz Płaczkowski, ogień pojawił się dwukrotnie w odstępie dwunastu godzin. Nie znaleziono dowodów podpalenia.