Prokuratura prześwietli pracowników włocławskiego MOPR
Wyjaśnieniem okoliczności śmierci 2-letniego Marcela z Włocławka zajmie się sąd. Czy jednak musiało dojść do tragedii, bowiem rodzina chłopca objęta była opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie?
Sprawdzi to prokuratura. Odpowiedni wniosek w tej sprawie złożył dyrektor włocławskiego MOPR-u.
Przypomnijmy, do tragedii doszło wiosną tego roku we Włocławku. Matka zostawiła chłopczyka pod opieką swego konkubenta. Mężczyzna przyznał się do pobicia dziecka. Tłumaczył, że był rozdrażniony, bo nie dostał zasiłku z opieki społecznej. Po zmianie zarzutów Patryk K. nie przyznał się do winy. Odmówił też składania wyjaśnień. Grozi mu od ośmiu lat więzienia do dożywocia.